WELESOWY JAR

Szerszen

Szukajac tzw. zrodel, natknalem sie na tekst, ktory pozwalam sobie w ogolnosci strescic, tekst mowiacy o migracjach i wedrowce ludow - co prawda koncentrujacy sie na Germanskich ale... tak mnie tknelo cos dzis i szukam informacji mogacych pewna teorie potwierdzic lub obalic...

A zatem streszczenie:
Jak wiemy w mitologii Germanskiej wystepuja dwa rody (moze klany byloby tu lepszym okresleniem) Bogow: Aesirowie (Asowie) i Wanirowie (Vanowie).

Mitologia mowi o tym iz Vanowie pojawili sie stosunkowo pozno - w zwiazku z pojawieniem sie Gullweig, uznawanych prze jedne zrodla za Olbrzymke, przez inne za jedna z Vanirek (wrecz niektorzy suponuja iz byla to Freya).

Edda Mlodsza opisujac budowe Swiata nie wspomina o Vanaheimie doslownie - przynajmniej ja tam nie znalazlem wspominki - niemniej posrednio (poprzez analogie miedzy Freyem i Ingiem, oraz jednym z mitycznych Dunskich Wladcow) mozna probowac Vanaheim ustawiac na zachod od Midgardu. Jednakze na zachodzie... byl rowniez zelazny las, zaludniony przez potwory.

Przyjmuje sie w ogolnosci historycznie iz Vanirowie mogli byc Bogami Finow, zastanych na swoich terenach przez Germanow i podbitych.

Znalazlem jeszcze inne zrodlo, jeszcze z korzeni w zasadzie "Indoeuropejskich", mowiace o tym iz byl to efekt najazdu wojowniczego plemienia Asarow, ktore podbilo polnocno-wschodnia Europe i wimplementowalo wlasnie zastanych tam Bogow do swojego Panteonu (tak wiec mamy odwrocenie rol wzgledem mitologii, gdzie to Vanowie atakuja Asgard, w odwecie za probe zabicia Gullweig). Dalej historycznie owo plemie (Vanow) jest wywodzone od ludzi, ktorzy po eopce lodowcowej powedrowali na polnocnyzachod z... polnocnych Indii, osiedlajac sie poczawszy od morza Czarnego a skonczywszy na polnocnym brzegu Baltyku. (Mam nadzieje cicha iz Dark Elf, z racji swoich zainteresowan jest w stanie to potwierdzic lub obalic), tworzac matriarchalna farmersko-artystyczna spolecznosc - mowimy o okresie 3000-4000 lat temu (czyli 1000-2000 p.n.e). Spolecznosc ta migrowala na polnoc i polnocny-zachod, powoli przemieszczajac sie, ze wzgledu na najazdy kolejnej grupy uchodzcow - tym razem Aryjskich z rejonu (sic!) zachodnich Indii tym razem. (Migracja przebiegala Wzdluz rzeki Don (Wan)). Pradopodobnym jest iz dotarli az na tereny dzisiejszej Danii, Norwegii Szwecji i Finlandii.

Vanowie nie byli jednak pierwsi - na tych terenach zastali juz prawdopodobnie ciemnoskora rase ludzi, od ktorej przejeli umiejetnosci gornicze, kowalskie i "magiczne" w zamian dajac swoje zdobycze w zakresie rolnictwa. Oba ludy dosc pokojowo nastawione mieszaly sie ze soba i w miare zgodnie wspolzyly, w przeciwienstwie do bardizej wojowniczo nastawionych Aesirow, ktorzy podarzyli na polnoc wzdluz Wolgi razem z Rusami.

A teraz... c.d. - juz blizej Slowian:
"Fragment wypowiedzi Nawoja, z [link widoczny dla zalogowanych]":
Wspomniani przez Ciebie Awarowie i Sklawenowie to dwa odłamy tego samego ludu - Wenetów. O ile sama nazwa ludu wystepuje w dokumentach źródłowych wielokrotnie (min. Pliniusz, Tacyt) o tyle ich geograficzna identyfikacja przesparzała do nie dawna historykom sporo problemów. Wiemy bowiem, że istniały spore przesłanki by Wenetami (Wenedami) określano kultury zamieszkujące dorzecza Niemna i Dźwiny, dzisiejsza południową Słowację i strefę bałkańską. Dziś jest już niemal pewne że pierwotne siedziby Wenetów, występujące w źródłach już w I w znajdowały się w dwóch róznych miejscach: w rejonie Sambii (dzisiejszy Obwód kaliningradzki); są to Wenedowie występujacy min u Ptolemeusza i Pliniusza oraz Wenedowie zamieszkujacy wschodnie dorzecze Bugu, Dniepru i Prypeci. (Tacyt). ok V w. ta druga społeczność rozpoczęła przemieszczanie w kierunku płd.zach. i wyodrębnione plemiona Awarów i Sklawów (z Wenetów) pojawiają się w VIw. u kasjodora, kronikarza i historyka na dworze gockich królów italskich. W dziele "Historia gocka" (zaginęło zresztą znamy je tylko z odpisu) pisze on o Awarach i Sklawenach jako ludach weneckich zamieszkujących tereny ujścia Dunaju, źródeł Wisły i nad Dnieprem.

=================================================
Jest roznica okresu - i to niewatpliwa, ale... zastanawia mnie pewna zbieznosc "Wanirow" z "Wenetami" - jako nazwy ludu... tym samym kwestia otwarta jest czy:

a.) Wenetowie sa potomkami ludu Wanirow, ktorzy nie podjeli dalszej wedrowki na polnoc i polnocny zachod - tym samym ich magia szamanska ( a zatem magia szamanska Slowian) moze byc zblizona do magii szamanskiej u Germanow (Seidr/Spae) - i to nawet wykluczajac wzajemne przenikanie sie kultur Slowianskich i Germanskich na naszych terenach

b.) Pozniejsze informacje z mitologii Germanskiej - te o najezdzie Wanirow na Asgard, dotycza wlasnie konfliktow miedzy Wenetami a Germanami, przeniesionymi na plan Boski. To w pewien sposob rowneiz implikuje skutki jak w wypadku a.).
W tym wypadku w gre wchodzi (niektore zrodla pdoaja ze to Asowie napadli na Wanow), rowniez sprzezenie zwrotne - czyli zachowanie w mitologii obu faktow - zarowno pierwszego "gdy Asowie gonili Wanirow na polnoc i polnocny zachod", jak i drugiego, gdy Weneci prawdopodobnie mieli "konflikty" z Germanami.

c.) "Zbieznosc imion przypadkowa"

Aby dac pelen obraz - nazwy plemion z gornego tekstu moga sie neico roznic, bo jest to "wolne" i "na szybko" tlumaczenie z angielskeigo orginalu, no i nadal szukam potwierdzenia tego typu wedrowki, choc w ogolnosci sie zgadza z jedna z teorii wedrowki ludow (tyle ze nie ta jezykowa).

ThorrUlf · Wysłany: Wto 20:20, 07 Mar 2006 Temat postu:

Polecam ostatnie dzieło Thora Heyerdal'a - z tego co wiem przed smiercia pracował nad teorią pochodzenia skandynawów właśnie w oparciu o teksty dot. historii Asów i Vanów ! Niestety jeszcze nie udało mi się do tego dotrzeć ale wiem że wzbudził ogromne kontrowersje wśród tzw. uczonych:)
Pozdrawiam

Arthurius · Wysłany: Śro 1:44, 08 Mar 2006 Temat postu:

o germańskich ludach na pewno znajdziecie nowości w książkach prof.Kokowskiego, odkrywcy wiosek i cmentarzysk Gotów w kotlinie Hrubieszowskiej oraz w paru artykułach innych :

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
kultura przeworska.pdf (application/pdf Object)

[link widoczny dla zalogowanych]
Herulowie

[link widoczny dla zalogowanych]
Sarmaci i Germanie 1 - Andrzej Kokowski (red)

[link widoczny dla zalogowanych](red.)
Internetowa Księgarnia Poczytaj.pl

A tutaj rozważania językoznawcze, po lewej stronie jest spis artykułów m.in. dotyczących Germanów:

[link widoczny dla zalogowanych]
Grzegorz Jagodziński – strona główna – main page

Obecnie coraz częsciej przyjmuje się , ze Wenetowie to lud z rodziny językowej italo-celtyckiej, zamieszkujący między Germanami a Bałto-słowianami, stąd w jezykach pruskich i litewskim sporo zbieznosci z celtyckimi. Inna sprawa, przybycie grupy Bałtosłowianskiej na wybrzeza Bałtyku nie odbyło sie w pustce osadniczej, lecz nawarstwili się oni na ludy ugro fińskie ( przodków Estonczyków i Finów ) oraz na migrujacą wzdłuż Wisły na północ falę łuzycką, jej odłam warmińsko-mazurski w wyniku zmieszania z osadnictwem już nie bałto-słowianskim a bałtyjskim dał kulturę kurhanów zachodnio-bałtyjskich...