WELESOWY JAR

Bartko z Pomezanii · Wysłany: Wto 1:53, 14 Mar 2006 Temat postu:

Psuje mi teoria Niedzwiedzia. Smok jest tu w takim razie nikim innym jak Welesem, ktory wiaze wody.To by wyjasnialo dlaczego mieszka w jaskini i dlaczego akurat smok.A ciezka chmura deszczowa to nikt inny jak Perun z Chmurnikami przybywajacy na odsiecz Wink

i pokonujacy odiwecznego wroga. Przeciez istnieje wersja tego podania, ktora mowi, ze smok polknawszy nafaszerowana siarka owce pije wode z Wisly by ugasic "pragnienie" i pije tak dlugo az peka- smierc nastepuje na wskutek opicia sie woda.

Zbylut z Bylutowic · Wysłany: Wto 2:01, 14 Mar 2006 Temat postu:

Więc ja się powtórzę i przytoczę raz jeszcze to co napisałem wcześniej.

Smok jest też symbolem i wymaga demistyfikacji czyli rozumnego odczytania alegorycznych anagramowych bajek. [za Wikipedia.org]

Czyli to co zaproponował Niedźwiedź.

Pozdrawiam

Bożywoj

Mnie jak na razie wciąż nic nie przekonało, że smok jest Welesem, a nie jego pomocnikiem.
A teraz w kontekście legend uwolnieniu księżniczki strzeżonej przez smoka oraz legend związanych ze św. Barbarą stawiam tezę:
Smok strzeże bogini życia, piękna, cyklu wegetacyjnego uwięzionej w świecie podziemnym przez Welesa. Może wyprawy by uwolnić księżniczkę nawiązują do wyprawy z mitu bałtyjskiego o uwolnieniu Sauli; może tylko zależy duszom na dotarciu do niej, bo tylko z nią mogą po śmierci zaznać szczęścia w świecie podziemnym. A może jedno i drugie.

Jarosław

Serdecznie witam.
Dla mnie opowieść o Kraku i jego Synach pokonujących Smoka doskonale pasuje do schematu synów Boga Nieba (np. bałtyjski Dievas lub Usień i jego dwóch Synów, do Dieva Deli / Dievo Suneliali) którym towarzyszy siostra zorza, którą muszą uwolnić. Smok w tym przypadku nie musi być zaraz Welesem ale Postacią Starego Smoka - Władcy Zaświatów. Weles to raczej jego młody Syn, który też ginie albo z rąk bliźniaków (np. Borys i Gleb, Waligóra i Wyrwidąb). Mamy wtedy dwie walki kosmogoniczne a nie jedną.
Pozdrawiam.